Kabaret
Powstał pod koniec 2012 roku z woli niebios i Rafała. Na początku liczył tylko dwóch osobników: Rafał Wojciechowski i Jacek Budasz. Jednak po jakimś czasie zaczęło robić się smutno tak tylko w dwójkę, więc do naszego zespołu dołączył Piotr Rogowski, a zaraz po nim Marcin Golec. W tym momencie jest czterech przedstawicieli Płci pięknej (męskiej) 🙂 Miejsce Jacka Budasza zajął Dawid Jaguś, młody ambitny, nerwowy. Śmiejemy się ze wszystkiego, a najbardziej z Rafała, bo jest mały i gruby. W swoich programach chcemy zaskoczyć czymś nowym, czasem jest to rekwizyt, a czasem spojrzenie na skecz od tej innej strony.
Programy
PIERWSZY RAZ BOLIW programie można dowiedzieć się, jak to jest z kibolami na stadionie. Jak wygląda praca naszych rodaków za granicą. Kim jest tajemniczy zagraniczny inwestor, Pan Alfonso Lombardzini? Dlaczego faceci boją się instruktorów fitness? Czym jest Smokestorm? Dlaczego Maryla nie zaśpiewała Kilka złotych zegarków?
E-LEGALIZACJAJak wygląda czarowanie po Śląsku, czyli Harry Potter & Beboki na Klopsztandze. Kogo Polacy pokażą na Eurowizji? Co Polacy cykają na wakacjach, zwłaszcza na Cykladach? W końcu wyjaśniamy czym jest małe co nieco – Puchatek się mylił. Przemoc, prawdziwa historia człowieka, który był za wąski w bicepsach, by podnieść rękę na kobietę. Co to za ból, gdy zabraknie 50 groszy.
KŚW (Ktoś Śmieszny Wystąpi)W programie poruszamy wątki całego świata… W jaki sposób Polak może dorabiać na emeryturze, jak wygląda leczenie na kasę chorych, co zrobić gdy w portfelu zabraknie dolara, jak wyglądało by kręcenie największych kasowych hitów kinowych przez Polaków. Jakie jest DNA Rafała.
Członkowie kabaretu
Marcin Golec
Człowiek „Małża”, nie chodzi o zapach, po prostu nie pytajcie, zwłaszcza jego – temat censored. Najwyższy z całej ekipy, ale za to „Dziadek” i to dosłownie. Chyba w kabarecie nawet go tak nazwiemy. Sława sprawiła, że kobiety dały mu ksywę „Francuz”. Z początku myśleliśmy, że dobrze całuje, ale okazało się, że jest po prostu francuskim pieskiem co chodzi o jedzenie. Co mu nie dasz do jedzenia, to inaczej by doprawił. Twierdzi, że wszystko potrafi zrobić, tyle że ma Food Processor – Marcin, Ty naciskasz tylko guzik, ale Advocaat bajerka. Na scenie za to wyluzowany, nie można pozwolić mu się za bardzo wyluzować, bo małża się czai…
Piotr Rogowski
Alfa i Omega, człowiek orkiestra, mimo, że nie gra na żadnym instrumencie. Potrafi wszystko, przynajmniej my tak uważamy. Na drugie imię ma „Kreatywny”, jednak niektórzy mówią, że na drugie ma Telesfor, sam jednak nie chce się przyznać. Jedyny mobilizuje i dopinguje na próbach, gdy mocno ziewa wiemy, że musimy się bardziej starać. Tyle, że on zawsze ziewa. O sobie mówi, że jest leniwy, ale w wolnych chwilach tapiceruje fotele stomatologom. W kabarecie robi wszystko, oprócz pisania tekstów, ale podobno zamierza i to.
Rafał Wojciechowski
Urodził się dawno temu, sam nie wie kiedy, bo był mały i tak zostało z tym wzrostem. Dobrze, że w dowodach już nie piszą „wysoki” , „niski”, bo jemu by napisali „karakan”. Za to jego poród przyjmował sam George Clooney, bo podobno urodził się na „Ostrym Dyżurze”. Lubi szybkie kobiety i piękne samochody. Nie lubi nabiału. Mleka nie pije od 4 roku życia, ale kakao uwielbia. Na scenie, no cóż… Nie widać go, bo mały, ale za to słychać, bo głośny. Zawsze mawia „Duży może więcej. Za to mały, ale wariat.” Legenda głosi, że już urodził się z zakolami, ale nie są tego pewni nawet najstarsi Indianie. Na scenie nie można pozwolić mu na improwizacje, bo skecz rozciągnie się do 20 minut.
Dawid Jaguś
Najmłodszy z całej ekipy. Mieszka w najmilszym mieście w Polsce, czyli w Bytomiu, zresztą jak wszyscy członkowie. Lubi dużo jeść, a ze słodyczy najbardziej lubi tatar. Byłby najbogatszym człowiekiem świata, gdyby nie to, że po prostu mu się nie chce. Twierdzi, że jest wolnym człowiekiem. Szybcy już dawno zrobili karierę, ale on się tym nie przejmuje. Na scenie profesjonalista, lubi improwizować, i podkradać kanapki. Chodzi na siłownię, ale nie widać efektów, bo on tam tylko chodzi.
